Bardzo stara degustacja, jeżeli chcesz abym ocenił to piwo poprawnie napisz mi maila, może się uda.
Proszę państwa oto lew, biały lew. Piwo jasne, niefiltrowane. Powinno być fajnie, rześko i przyjemnie. Niestety nie jest. Smaku to to nie ma, przez pierwsze 2-3 łyki ledwo co czuć skórkę od banana. Potem to już jest woda bo i nawet goryczka, słaba z początku, znika. Szkoda, bo wygląd ma fajny.
Proszę państwa oto lew, biały lew. Piwo jasne, niefiltrowane. Powinno być fajnie, rześko i przyjemnie. Niestety nie jest. Smaku to to nie ma, przez pierwsze 2-3 łyki ledwo co czuć skórkę od banana. Potem to już jest woda bo i nawet goryczka, słaba z początku, znika. Szkoda, bo wygląd ma fajny.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz