Bardzo stara degustacja, jeżeli chcesz abym ocenił to piwo poprawnie napisz mi maila, może się uda.
Ahh te pilsy, wieść gminna niesie że w naszym kraju nie ma dobrych przedstawicieli tego gatunku. Za mało litrów piwa przeszło przez mój przełyk żebym mógł potwierdzić tą tezę ale wiem jedno, coś się zaczyna DZIAĆ i to na plus. Dziś jednak biednemu piwopijcy znad Wisły zostało kupowanie pilsów zza zachodniej granicy. "Dzieciak z Berlina" wpadł w moje ręce jako prezent. Nalewa się nieśmiało, piana niska, bardzo szybko znika ale jakiś kożuszek pozostaje. Wygląd jest dość... wyblakły jak na mój gust. Zapach też nie zdumiewa ale przynajmniej czuć chmiel. No nic, pijemy. Jest gorycz, ale jakaś taka słaba. Coś pomiędzy wodnistością a orzeźwieniem. Podsumowując jest to pils ale taki słabszy. Nie zmienia to jednak faktu, że góruje nad np Lechem Pils. Jest jednak jeszcze coś o czym muszę wspomnieć. Normalnie staram się nie patrzeć na cenę, tutaj jednak internet uświadomił mnie, że to piwo kosztuje (w przeliczeniu) około 2zł. Proszę państwa nic tylko robić wycieczki do naszych niemieckich sąsiadów i zbierać zapasy bo smakuje ono o wiele lepiej niż nasze koncerniaki a kosztuje 2/3 ich ceny.
Ahh te pilsy, wieść gminna niesie że w naszym kraju nie ma dobrych przedstawicieli tego gatunku. Za mało litrów piwa przeszło przez mój przełyk żebym mógł potwierdzić tą tezę ale wiem jedno, coś się zaczyna DZIAĆ i to na plus. Dziś jednak biednemu piwopijcy znad Wisły zostało kupowanie pilsów zza zachodniej granicy. "Dzieciak z Berlina" wpadł w moje ręce jako prezent. Nalewa się nieśmiało, piana niska, bardzo szybko znika ale jakiś kożuszek pozostaje. Wygląd jest dość... wyblakły jak na mój gust. Zapach też nie zdumiewa ale przynajmniej czuć chmiel. No nic, pijemy. Jest gorycz, ale jakaś taka słaba. Coś pomiędzy wodnistością a orzeźwieniem. Podsumowując jest to pils ale taki słabszy. Nie zmienia to jednak faktu, że góruje nad np Lechem Pils. Jest jednak jeszcze coś o czym muszę wspomnieć. Normalnie staram się nie patrzeć na cenę, tutaj jednak internet uświadomił mnie, że to piwo kosztuje (w przeliczeniu) około 2zł. Proszę państwa nic tylko robić wycieczki do naszych niemieckich sąsiadów i zbierać zapasy bo smakuje ono o wiele lepiej niż nasze koncerniaki a kosztuje 2/3 ich ceny.
Spróbuj niemieckgo piwa Jever Pilsener. To IMHO najlepszy pils z tego kraju (z tych, które do tej pory piłem).
OdpowiedzUsuńTo na pewno będę musiał spróbować. Największy jednak problem będzie z załatwieniem tego piwa. Dzięki za info!
UsuńW Poznaniu jest dość często w sklepach. Ja z reguły zamawiam przez internet, bo nie zawsze pasuje do Poznania jechać.
OdpowiedzUsuńGdzie mogę zamówić, z góry dziękuje za odp. I pozdrawia Artur zlotarybka@poczta.pl.
OdpowiedzUsuńGdzie mogę zamówić, z góry dziękuje za odp. I pozdrawia Artur zlotarybka@poczta.pl.
OdpowiedzUsuńJest to bardzo dobre piwo, bardzo lubię go pić.
OdpowiedzUsuń