Bardzo stara degustacja, jeżeli chcesz abym ocenił to piwo poprawnie napisz mi maila, może się uda.
Są takie dni, które wpływają na przyszłość człowieka. Czasami mogą to być narodziny potomka, czasami ślub. Dzisiaj opowiem wam o czymś mniej ekscytującym ale nadal ważnym. Wszystko zaczęło się od tekstu z etykiety: "Piwo dla piwoszy poszukujących nowych doznań"...
Są takie dni, które wpływają na przyszłość człowieka. Czasami mogą to być narodziny potomka, czasami ślub. Dzisiaj opowiem wam o czymś mniej ekscytującym ale nadal ważnym. Wszystko zaczęło się od tekstu z etykiety: "Piwo dla piwoszy poszukujących nowych doznań"...
Przenieśmy się najpierw w przeszłość, była sobie kiedyś Łomża, całkiem dobra i przyjemna. Wyglądała tak:
Nie była ona jakoś specjalnie wybitna, po prostu bardzo fajnie pijalne niepasteryzowane piwko z dość fajną goryczką jak na lagera. Nie wiem co się z nią stało, już dawno nie widziałem jej na półkach sklepowych. Jest za to ta słynne podkapslowe. No kurde, nie może być źle prawda?
Można powiedzieć, że mała buteleczka - duża moc. Po nalaniu wszystko aż buzuje i wygląda jakby miało wykipieć zaraz. Piana szczególnie, przypominała tą z coca-coli. W tym samym tempie znikła nawet. Wąchamy i od razu odrzuca... bardziej ciska nami w ścianę. Gdybym miał zamknięte oczy nie powiedziałbym nawet, że to piwo. Pachniało takim mokrym chlebem, już lekko zielonkawym. Stęchlizna all around. Nie miałem złudzeń, to nie może być dobre. Ehh, pierwsze dwa łyki i już bekanie. Stanowczo za mocno nagazowane. Co do smaku... ten sam mokry chleb z dodatkiem ziemi (chyba właśnie tak smakowałaby płynna zgnilizna). Goryczy czy chmielu w tym nie uświadczysz. Wypiłem całe, w sumie nie wiem czy bym wypił normalne 0,5l. Nigdy więcej, czułem się po tym po prostu źle. Jakby ktoś mnie oszukał szyderczo. Głównie przez ten napis na etykiecie chyba, jak można tak robić z ludzi idiotów?
36 year old Community Outreach Specialist Isabella Hucks, hailing from Cumberland enjoys watching movies like Private Parts and Shooting. Took a trip to Sacred City of Caral-Supe Inner City and Harbour and drives a Ram. Ta witryna
OdpowiedzUsuń